Jak wyrobić u dziecka nawyk czytania książek
Poziom czytelnictwa na naszym kraju spada z roku na rok, statystyki stają się coraz bardziej przerażające, a ponad 60 procent Polaków nie przeczytało w ostatnim roku ani jednej książki. Dotyczy to nie tylko osób dorosłych, ale niestety również dzieci, które wolą spędzać wolny czas przed komputerem czy telewizorem. Wielu rodziców nie docenia niezwykle korzystnego wpływu książek na rozwój intelektualny dziecka, myśląc, że zastąpią je coraz to nowsze technologiczne gadżety. Na szczęście powoli zaczynamy sobie zdawać sprawę, jaką ważną rolę w życiu odgrywa słowo pisane i szukamy odpowiedzi na pytanie, jak wyrobić u dziecka nawyk czytania książek.
Przede wszystkim trzeba sobie zdać sprawę z faktu, że jeśli my nie czytamy, to nie będą tego robiły również nasze pociechy. Przykład idzie z góry i warto przyzwyczajać je do tego od najmłodszych lat. Co ciekawe, nawet czytanie niemowlętom, spokojnym głosem, ma niezwykle duże znaczenie w ich prawidłowym rozwoju umysłowym. Warto ćwiczyć z maluchem czytanie, co z pewnością pozwoli zaszczepić w nim miłość do książek, która zaprocentuje w przyszłości. Początkowo będzie on miał problem z samodzielną lekturą i zbyt wiele rzeczy może go rozpraszać. Wyłączmy więc telewizor czy radio, tak aby w pełni mógł skupić się nad czytaną treścią. Nie należy zmuszać go do tego na siłę, przy pierwszych oznakach braku zainteresowania, lepiej przerwać lekturę, aby go nie zniechęcać. Metoda małych kroków jest tu lepszym rozwiązaniem, a jeśli przeczytanie nawet kilku stron stanie się codziennym zwyczajem, to na pewno z czasem nie będziemy mogli oderwać dziecka od książek. Równie ważny jest staranny ich dobór w zależności od jego wieku oraz zainteresowań, zbyt skomplikowana i pełna niezrozumiałych słów treść to kolejny krok na drodze do zniechęcenia. Czytanie ma być przyjemnością, a nie przymusem, nie należy karać dziecka za popełniane błędy, ono się dopiero uczy i więcej osiągniemy, chwaląc, a nawet nagradzając jego postępy, oczywiście kolejną interesującą książką.
Jak lubią spędzać czas przed komputerem to moze warto zachecic je do czytania ebooków? Ew. tego bloga 🙂